Zmiany w regulacjach i ich wpływ na ogrzewanie
Od 2030 roku nowe budynki nie będą mogły być wyposażone w niezależne kotły na paliwa kopalne, a do 2040 roku planowane jest całkowite wycofanie tych urządzeń z istniejących obiektów. Nie oznacza to jednak końca wykorzystania tego typu rozwiązań grzewczych. Przewiduje się, że kotły na paliwa kopalne będą mogły funkcjonować w systemach hybrydowych, gdzie na przykład połączone będą z pompami ciepła lub instalacjami solarnymi, służąc jako źródło ciepła w szczytowych okresach zapotrzebowania.
Finansowe konsekwencje dla użytkowników paliw kopalnych
Zgodnie z wprowadzonym systemem ETS-2, od 2027 roku właściciele domów ogrzewanych paliwami kopalnymi będą obciążeni dodatkowym podatkiem. W przypadku ogrzewania węglowego roczna opłata może wynieść około 1000 zł. Z uwagi na niższą emisję, domy ogrzewane gazem będą podlegały niższej opłacie.
Alternatywy dla gazu ziemnego
W obszarach, gdzie brak jest dostępu do sieci gazowej, mieszkańcy mogą zdecydować się na instalację zbiorników na gaz płynny LPG. Jest to rozwiązanie pozwalające na korzystanie z kotłów podobnych do tych na gaz ziemny. Cena gazu LPG jest regulowana przez rynek i zależna od dostawcy oraz rejonu kraju.
Ogrzewanie na olej opałowy i węgiel kamienny
Mimo że ogrzewanie na olej opałowy oraz węgiel kamienny wciąż jest dostępne, staje się coraz mniej popularne i opłacalne. Koszty ogrzewania olejem opałowym i węglem kamiennym są znacznie wyższe w porównaniu z nowocześniejszymi technologiami, a także są obarczone większą emisją zanieczyszczeń.
Ceny paliw kopalnych i rosnące koszty związane z emisją CO² sprawiają, że przyszłość ogrzewania domów tymi źródłami jest niepewna. Nowe regulacje i opłaty mają na celu przyspieszenie zmian w kierunku bardziej zrównoważonych i ekologicznych metod ogrzewania, co w dłuższej perspektywie przyniesie korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla portfeli użytkowników.
Źródło: Murator